Zmiana fachu nie jest tak prosta, jak może wyglądać na papierze. Nie jest to zwykłe „siup” z jednego środowiska w drugie. Takie rzeczy mogą przytrafiać się jedynie bohaterom niedzielnych komedii lub lekkich seriali nadawanych w leniwe popołudnia. W prawdziwym życiu droga do spełnienia zawodowego usłana jest przeszkodami i rozczarowaniami. Czy jest to jednak wystarczający powód, by się poddawać? W żadnym wypadku! Trzeba być zdeterminowanym, nastawionym na osiągnięcie celu, a przede wszystkim gotowym na nielekką przeprawę. Myśląc o przebranżowieniu, warto znać odpowiedź na dwa podstawowe pytania: co mnie kręci i co przynosi obecnie dobre pieniądze, stanowiąc jednocześnie dobrą inwestycję na przyszłość. Jako firma z branży IT proponujemy karierę programisty. Jest to zawód, który przynosi dobre pieniądze (nawet 20 tys. zł miesięcznie) i niemal nieustający ruch w interesie. Osoba z takim fachem w rękach może mieć pewność, że będzie potrzebna, poszukiwana i niemal nie zastampialna. Nawet w obliczu kroczącej mechanizacji wielu zawodów, specjalista od IT nadal będzie potrzebny – choćby po to, żeby zajmować się sztuczną inteligencją, która odebrała robotę innym.
Starter pack
Na początek ważna informacja: praca w IT nie jest dla leniuchów. Ta branża wymaga od ciebie czujności i gorliwości psa strzegącego stada owiec. Jako ambitny programista pilnujesz swojego miejsca pracy – nie możesz dać się prześcignąć i wygryźć wilkom, które nieustannie czyhają na Twój stołek. Zmiany w branży IT są codziennością, a więc trzeba być uzbrojonym w wolę i moc, by za nimi nadążać, a nawet niejednokrotnie je wyprzedzać. Oznacza to potrzebę nieustającej nauki, która z kolei wymaga czasu. Jest to również praca biurowa, najczęściej stacjonarna, zatem nie każdy będzie się do niej nadawał. Decydując się na taką ścieżkę kariery, przygotuj się na długie godziny przy biurku. Nie obejdzie się bez inwestycji w wygodny fotel gamingowy (serio!).
Skoro już podjąłeś decyzję o zostaniu programistą, powinieneś wiedzieć, skąd czerpać informacje, jaki obszar wybrać oraz ile czasu poświęcić na naukę. Postaramy się być dla ciebie małym kompasem w tej podróży.
Wybierz swój obszar i bądź w nim mistrzem
Programowanie jest tak szerokim zagadnieniem, że żadnemu śmiertelnikowi nie wystarczy życia i zasobów, by nauczyć się wszystkiego w pełni. Inna sprawa, że kluczem do sukcesu jest wyspecjalizowanie się w jednym obszarze, bo jak wiadomo, próbując ogarnąć całość, nie ogarniemy niczego. Przed osobą przebranżawiającą się są tak naprawdę dwie realne ścieżki: front-end lub back-end. Pierwsza związana jest z ostatnią fazą produkcji oprogramowania, a więc dostarczeniem klientowi interfejsu użytkownika, komunikacją z odbiorcą i wymianą danych. Druga odpowiada za całą mechanikę i logikę działania aplikacji (przyda się tutaj analityczny umysł). Osoba wkraczająca do świata IT o wiele lepiej odnajdzie się w łatwiejszym front-endzie.
Oszacuj swój czas
Specjaliści z branży IT twierdzą, że osoba chętna i gotowa do działania powinna zarezerwować sobie od sześciu miesięcy do półtora roku na naukę nowego zawodu. Jeżeli faktycznie wybierzesz dla siebie niszę, w ramach której chcesz działać (język lub technologia), nie zajmie ci to całych wieków.
Najważniejsza jest rutyna i sumienność. Jeżeli możesz sobie pozwolić na poświęcenie wyłącznie nauce, potraktuj to naprawdę poważnie. Poczuj się jak pilny student i poświęcaj nawet osiem godzin dziennie zdobywaniu nowej wiedzy i utrwalaniu tej już zdobytej. Odpoczywaj wieczorami i w weekendy – pamiętaj, że stawką jest fajne, wygodne i ciekawe życie zawodowe.
Jeżeli nie możesz sobie pozwolić na odcięcie od obecnej pracy, musisz liczyć się z faktem, że nauka zajmie ci więcej czasu (na pewno więcej niż rok). Idealnym rozwiązaniem w takim wypadku będzie zmniejszenie jej wymiaru lub branie mniej wymagających zleceń. Pamiętaj, że poświęcając się, inwestujesz. Nagroda czeka na końcu tej drogi.
Najważniejsza jest systematyczność. Kluczem do sukcesu będzie tutaj solidnie przygotowany grafik i trzymanie się go, choćby na zewnątrz trwała inwazja obcych. Miej świadomość, że odpuszczając sobie nawet na dwa dni, po powrocie do nauki poświęcisz zbyt wiele czasu na przypominanie sobie niełatwych rzeczy, które poznałeś dotąd.
Wiedza – skąd ją czerpać?
Chcąc czerpać wiedzę, trzeba wiedzieć, skąd. Im lepsze będzie to źródło, tym większa szansa, że czas zarezerwowany na kształcenie nie okaże się czasem zmarnowanym. Pamiętaj, że jesteś z tym sam – nie masz nad sobą mistrza Yody, nie zajmujesz miejsca na auli w akademii. Sam jesteś swoim nauczycielem, motywatorem, coachem. Co najważniejsze, ta nauka NIGDY się nie skończy.
Jeśli wybrałeś już język lub technologię, w której zamierzasz zostać specjalistą, zaopatrz się w najnowsze publikacje na ten temat. Kieruj się opiniami fachowców, sprawdzaj aktualność konkretnych książek i artykułów. IT to branża, która aktualizuje się z dnia na dzień, zatem świeżość kontentu jest sprawą ogromnej wagi. Szukaj kursów w formie wideo prowadzonych przez fachowców. Przeszukaj YouTube, bo w tej mnogości materiału jest wiele ciekawej i inspirującej treści.
Nie zabraniamy, broń Boże, wzięcia udziału w specjalnych kursach. Trzeba mieć jednak na uwadze, że wiążą się one z kosztami – i to nie lichymi. Jest to również rozwiązanie ujęte w konkretne ramy czasowe. Oznacza to, że po pierwsze będziesz musiał zainwestować sporą sumę pieniędzy, a po drugie po wszystkim zostaniesz sam w bezustannie zmieniającym się świecie IT. Przypomnijmy sobie teraz, o czym mówiliśmy wcześniej: zdobywanie wiedzy w tej branży nie kończy się nigdy.
Programista poszukiwany!
Podsumowując, dla chcącego nic trudnego. Jeżeli poważnie myślisz o przebranżowieniu, bo czujesz, że wypaliłeś się w swoim obecnym fachu, lub zmusiła cię do tego sytuacja, celuj wysoko. Branża IT to dobra inwestycja na przyszłość, choć – jak wszystkie inwestycje z potencjałem – wymagająca poświęceń. W tym przypadku będzie to czas, uwaga i nieco pieniędzy na kursy i książki. No ale, warto. Bycie programistą to obecnie jedna z najlepszych ścieżek zawodowych. Najważniejszym i najsilniej przemawiającym argumentem będą zawsze pieniądze. Raporty finansowe z 2020 roku przedstawiają sektor IT, jako jeden z tych, które najlepiej poradziły sobie z kryzysem spowodowanym przez lockdown. W pierwszym półroczu tego trudnego roku mediana zarobków na umowach o pracę i umowach B2B była wyższa od średniej z tego samego okresu 2019 roku. Drugim kwartał 2020 roku przyniósł kolejną eksplozję zapotrzebowania na fachowców. Oferty dla programistów stanowiły aż 57 proc. rynku pracy. Nawet jeśli chodziło przede wszystkim o specjalistów z solidnym portfolio, nie wolno się zniechęcać. Pracodawcy poszukują programistów Fullstack oraz testerów. To właśnie te specjalizacje odnotowały kilkuprocentowe wzrosty.
Do dzieła!
Trudno się dziwić temu rosnącemu zapotrzebowaniu na fachowców z branży IT. Czas zamknięcia, niepewności, a przede wszystkim pracy i nauki z domu udowodnił, że branża IT jest ważniejsza dla funkcjonowania biznesów, edukacji i administracji, niż komukolwiek mogłoby się wydawać. Potwierdza to również tezę z początku tego artykułu, że praca programisty zawsze będzie potrzebna. Jak widzimy, im dalej w przyszłość, tym bardziej okazuje się niezbędna. Grzechem byłoby z tego nie skorzystać.