Czy w IT jest miejsce dla juniora?

Zaangażowanie – największa moc początkujących programistów

Czy w IT jest miejsce dla juniora? Zatrudnianie juniorów jest pewną strategią rekrutacyjną, po którą sięga coraz więcej firm. Jest to z jednej strony sposób na pokonanie problemów z niedoborem doświadczonych specjalistów, a z drugiej strony szansa na „wychowanie sobie” idealnego pracownika. Jako przykład może posłużyć tutaj kalifornijska firma Twilio, która zwiększyła liczbę początkujących programistów z 5% do 25%. To początek zmian, które w pierwszej chwili mogą się wydawać dyskusyjne, ale z pewnością zaprocentują w przyszłości.

Niewątpliwym atutem młodych programistów jest to, że chętnie i szybko się uczą. Deklarują również chęć pracy na 100%. Tym, co ich przyciąga nie są wyjazdy integracyjne, czy strefy zabawowe w firmie, ale możliwość rozwoju zawodowego i opieki mentorskiej starszych kolegów. Ta otwartość sprawia, że juniorów można wychować na lojalnych specjalistów, zaangażowanych w przydzielone projekty.

Programista bez studiów – czy to możliwe?

Rekruterzy z firmy Randstad bacznie obserwują polski rynek pracy i przyznają, że nawet kandydaci, którzy nie mieli szansy zdobyć doświadczenia w branży IT lub nie posiadają wykształcenia technicznego, też mają szansę na rozpoczęcie swojej kariery. Choć prawdą jest, że pracodawcy często wymagają od kandydatów wcześniejszego doświadczenia zawodowego, nie jest to regułą obowiązującą w każdym przypadku. 

Rozpoczęcie pracy w branży IT wymaga cierpliwości i przygotowania na wzmożony wysiłek. Te dwa elementy pozwalają na rozwój w branży i zdobywanie kolejnych szczebli kariery. A tym samym, wpływają na wzrost zarobków. 

Praca dla juniora w IT: Junior Developer

Według portalu No Fluff Jobs ponad 53% kandydatów, którzy zaczynają karierę w branży, startuje w dużych firmach, zatrudniających ponad 100 osób. Warto dodać, że wiele zależy również od wybranej ścieżki i technologii, w której dana osoba postanowiła się wyspecjalizować. Np. jeżeli bliżej Ci do Javy, dobrym wyborem będą duże korporacje lub banki. 

Jeśli Twoje doświadczenie jest niewielkie, raczej nie przeszkodzi to dużym firmom i korporacjom w otoczeniu Cię opieką i mentoringiem. To rozwiązanie da Ci czas na odnalezienie się w nowej rzeczywistości. Przebywanie w gronie doświadczonych specjalistów w branży IT, to najlepszy sposób na rozwój kwalifikacji. Jeśli masz możliwość wzięcia udziału w kilkumiesięcznym stażu, warto się w to zaangażować. To okazja nie tylko do wzbogacenia portfolio, ale również do poznania środowiska pracy od środka.

8000 zł na „dzień dobry” – mierz siły na zamiary, ale patrz w przyszłość!

Jeżeli oczekujesz, że w prezencie powitalnym otrzymasz 8000 zł na rękę, to zastanów się, czy adekwatnie oceniasz poziom swojej wiedzy i doświadczenia. Z raportu No Fluff Jobs wyraźnie wynika, że właśnie taką kwotę deklarują w swoich oczekiwaniach juniorzy. Według portalu, w I połowie 2020 roku, najmniej doświadczeni specjaliści IT mogli liczyć na zarobki rzędu między 4000 zł a 7000 zł + VAT na kontraktach B2B oraz między 4000 zł a 6300 zł brutto na umowie o pracę. Należy również wziąć pod uwagę fakt, że zarobki w małych miastach będą przedstawiały się inaczej, niż te oferowane w stolicy.

Eksperci No Fluff Jobs bardzo realistycznie, ale również optymistycznie podchodzą do osób początkujących. W podsumowaniu raportu można przeczytać: 

„Branża IT wchłonie jeszcze całą masę frontendowców, backendowców, fullstacków, devOpsów, testerów. Ale tych, co uczą się mądrze, nie przestają biec po pierwszym kilometrze, bo niedobrze się robi i kolka łapie. Nie wchłonie tych, którzy mimo, że ustają w biegu, oczekują miejsca na podium z medalem w postaci wynagrodzenia rzędu 8 tys zł. Rynek IT wchłonie tych, co “zwalidowali”, czy na pewno nadają się do pracy w tej branży IT, ciągle się uczą, łapiąc się choćby niewielkich projektów, programują z kumplem seniorem po godzinach i kończą z sukcesem kursy programistyczne, a nie ciągną ich “naście” na raz. Dobrą pracę wygrają Ci, którzy mają pomysł na siebie i ten pomysł realizują – z determinacją i żelazną konsekwencją.”

Junior w IT: jak zwiększyć swoje szanse?

Nie zaszkodzi regularne aktualizowanie swojego CV. Często zdarza się, że osoby poszukujące pracy w IT nie aktualizują doświadczenia w swoich dokumentach, a czasami kilka drobnych zmian i odświeżenie CV może spowodować, że zostaną zauważone przez rekruterów. Według raportu No Fluff Jobs pracodawcy w branży IT cenią nie tylko twarde umiejętności programistyczne, ale również takie jak:

• zdolność rozwiązywania problemów i nieszablonowego myślenia,
• umiejętność analitycznego myślenia i łączenia faktów,
• dobra energia i pozytywne nastawienie,
• umiejętność realnej oceny własnych możliwości,
• proaktywność i zaangażowanie.

Postawą otwartości i determinacji możesz wiele zdziałać, nawet jeśli jesteś juniorem, który nie ma jeszcze wielkiego doświadczenia w branży IT. Nie bez znaczenia jest również prędkość uczenia się, zdolność do przetwarzania nabytej wiedzy i  do praktycznego stosowania nowych umiejętności.

Da Vinci Studio – wierzymy w juniorów!

Choć szkolenia i certyfikaty wielokrotnie pomagają w osiąganiu celów zawodowych, równie ważne jest stosowanie posiadanej wiedzy w praktyce. Świat jest pełen młodych ludzi, ciekawych świata i żądnych wiedzy. Zdyscyplinowanych do tego, by walczyć on swoje marzenia w świecie IT. 

W Da Vinci Studio szanujemy osoby zdeterminowane do zdobywania wiedzy i doświadczenia w środowisku programistycznym. Z radością gościmy w swoich szeregach młode osoby pełne pasji i zaangażowania. Jak napisano w raporcie No Fluff Jobs: „Dobrą pracę wygrają Ci, którzy mają pomysł na siebie i ten pomysł realizują – z determinacją i żelazną konsekwencją”.

Skontaktuj się z nami i sprawdź, kogo obecnie poszukujemy.